W spodniach czy w spódnicy? Przepis na spódnico-spodnie
Drodzy, po kilku długich tygodniach przygotowań do obrony pracy magisterskiej nastał czas, kiedy z radością wracam do regularnego prowadzenia bloga. Dzisiejszy odcinek Przyjemnego sZycia to początek nowych publikacji. Mam nadzieję, że spróbujecie swoich sił szyjąc razem ze mną 🙂 Dzięki warsztatom, które miałam okazję prowadzić w ostatnim czasie wiem, że zaglądacie tutaj i szukacie inspiracji. To niezwykle motywujące do działania. Jeśli nadal zastanawiacie się szyć czy nie szyć? Szyć! Praca własnych rąk – choć na początku może przysporzyć wiele wątpliwości – daje finalnie ogromną satysfakcję. Dziś zapraszam na odcinek poświęcony szyciu spódnico-spodni. Wdzięczny projekt, choć mam wrażenie, że ostatnio zapomniany. Z myślą o osobach, które poszukują informacji o możliwościach, jakie…
W indyjskim klimacie
Często zdarza się tak, że inspiracją do przygotowania projektu jest tkanina, haft czy kolor nici. Czasem w ramach studenckich zadań studiujemy wybrane zagadnienie, które staje się źródłem naszych pomysłów. Tym razem oba czynniki spotkały się gdzieś po drodze. Moim semestralnym zadaniem było stworzenie kolekcji ubiorów reprezentującej wybrany styl. Przeglądając książki związane z projektowaniem oraz historią ubioru natrafiłam na wiele odmian stylu romantycznego. Wywodził się on z różnych kultur i miał odmienny charakter. Udało mi się wyselekcjonować wspólne cechy takie jak przeważające wykończenia czy szczególne popularne tkaniny. CHARAKTERYSTYCZNE ELEMENTY STYLU ROMANTYCZNEGO CZĘSTO WYKORZYSTYWANE MATERIAŁY …..Drążąc temat dalej wypisałam style pokrewne, które wpisują się w wybraną stylistykę. Style „na gwiazdę filmową” czy…
Projektowanie obuwia w technologii 3D – część II
Zapraszam Was na drugą część filmu dotyczącego projektowania w technologii 3D. Tym razem na zeskanowanym wcześniej kopycie narysowałam wzór, utworzyłam elementy i stworzyłam wizualizację kolorystyczną. Oznaczyłam krawędzie, wzdłuż których pojawić miałoby się przeszycie. Wskazałam miejsce wszycia zamka, a także wybrałam odpowiedni spód. Początkowo poruszanie się w trójwymiarowej przestrzeni sprawiało mi kłopoty, ze względu na zmianę funkcjonowania myszki. Jednak program jest na tyle intuicyjny i zbliżony do programów graficznych, z których korzystałam wcześniej, że szybko oswoiłam się z jego działaniem. Efekty zobaczcie sami : ) Poniżej zamieściłam zdjęcia kolejnych realizacji, które przygotowałam na zbliżający się egzamin. A jeśli jeszcze nie widzieliście części pierwszej kliknijcie TUTAJ : ) Pozdrawiam MJ