Kuchenny fartuszek
Do wykonana świątecznego ciacha potrzebować będziemy mąkę, cukier, jajka…i fartuszek! Choć nie mogliśmy spotkać się na przedświątecznych warsztatach szycia to nic straconego bo kolejny warsztatowy temat udostępniam tutaj wraz z filmem instruktażowym i szablonami.
Temat fartuszka był świetną okazją żeby przypomnieć jak wykończyć kąty proste, jak korzystać z lamownika czy stopki z centralnym prowadnikiem. Nie często zdarza się okazja do wykorzystania ściegów ozdobnych, więc wykorzystałam to podwójnie używając dodatkowo multikolorowych nici. Efekt zobaczcie sami.
Poniżej szablony do pobrania w PDF na duży i na mały fartuszek.
Zużycie materiału to:
– dla dużego fartuszka: tkanina zasadnicza 90 cm, tkanina kontrastowa na kieszeń 20 cm, lamówka ok. 3 m
– dla małego fartuszka: tkanina zasadnicza 70 cm, tkanina kontrastowa na kieszeń 15 cm, lamówka ok. 2,5 m
Jeśli nie posiadacie lamownika wróćcie do wpisu “Sposób na lamówkę bez lamownika”
Mam dla Was również świąteczną niespodziankę aby umilić czas pobytu w domu.
Możecie zamówić potrzebne nici przez internet i wykorzystać 5 % kod rabatowy na zakupy w sklepie Ariadny.
Kod jest ważny do 20 kwietnia 2020.
Pozdrawiam MB
2 komentarze
Jerzy Jarczewski
Szanowna Pani, z przyjemnością obejrzałem / i to kilka krotnie / fil o szyciu fartuszka kuchennego, za Pani pozwoleniem chciałbym uszyć podobny / z innego materiału / z tym,że chciałbym uzyć lamówki/ posiadam stopki do wszywania lamówki / nawet dwie sztuki.Posiadam od niedawna maszynę Juno 1030 firmy Janome. Oglądając Pani film instruktażowy wszystko rozumiem i jestem sobie w stanie poradzić z tym,że nie rozumiem i nie mogę tego zauważyć na filmie jak rozpocząć
wszywanie lamówki i w którym miejscu rozpocząć abylamówka służyła / tak jak u pani w projekcie , do zawiązywania fartuszka oraz jako uchwyt na szyję.Czy osobno wszywamylamówkę od miejsca zawiązywania z jednej strony na drugą i póżniej osobno górną część z lamówką na szyje czy lamówka jeswt wszyta jako jedna całość wokó fartuszka. Przepraszam za niefachowe pytanie ale po prostu nie mogę tego dojrzeć na filmie.Proszę się nie śmiać , mam 70 lat, stawiam pierwsze kroki z maszyną do szycia, fascynuje ,mnie szycie i choć nie mogę poświęcić zbyt duzo czasu na szycie to, szycie jest moją jedyną rozrywką.Nadmieniem,że częściowo poznałem niektóre ” tajniki” szycia na maszynie a obecniej chciałbym uszyć właśnie takie fartuszek. Jeśli Pani uprzejma bardzo prosze odpowiedzieć mi na moje wątpliwości.
myou
Z radością odpowiem 🙂 cieszę się, że moje filmy nadal inspirują i służą jako wsparcie. Na filmie faktycznie szyłam trochę “na skróty”. Mam tu na myśli, że rozpoczęłam zszywanie samej lamówki aby uzyskać zapas na wiązanie w pasie, następnie podłożyłam fartuszek od strony boku i wylamowałam podkrój pod pachą. Dalej, nie przerywając szycia znów “wypuściłam” spory fragment samej lamówki i podłożyłam fartuszek z drugiej strony, jednak tym razem zaczynając od góry do boku. Tam znów zostawiłam spory zapas samej lamówki do wiązania w pasie. Napisałam, ze szyłam trochę “na skróty” ponieważ wylamowałam obie strony fartuszka bez przerywania szycia i dopiero na koniec przecięłam wiązanie na wysokości szyi i wyrównałam długości. Można oczywiście najpierw wylamować jedną a potem drugą stronę.
Spotkałam się z wersją gdzie lamówka na szyi była w całości ale w użyciu okazało się to mniej praktycznie ponieważ ograniczało możliwość regulacji, stąd moja propozycja aby przeciąć lamówkę na odcinku szyi.
Mam nadzieję, że udało mi się przekazać instrukcję w sposób zrozumiały. Jeśli potrzebne byłoby dołączenie rysunku zachęcam do kontaktu e-mailowego ponieważ w komentarzu nie mogę załączyć grafiki.
Gdybym jeszcze mogła w czymś pomóc proszę śmiało napisać 🙂 Z pozdrowieniami, Małgosia