Torebka zapinana na bigle
To było wyzwanie. Szycie to jedno ale jak poradzić sobie z metalową ramką jako zapięcie torby? Powszechnie znane jest ono pod nazwą bigiel. Trudno znaleźć jednoznaczną definicję czym są bigle. W jubilerstwie oznaczają zapięcie do kolczyków, w kaletnictwie natomiast zapięcie do toreb czy portfeli. Tu ciekawostka – w gwarze łódzkiej słowo bigiel w zdaniu “idę na bigiel” oznacza wyjść “na miasto” w celach towarzyskich i rozrywkowych 🙂
Wróćmy jednak do kaletniczego znaczenia. Mamy uszyć przecież torbę. Wiele książek jak i filmów przeanalizowałam. Bigle mogą być przygotowane pod szycie ręczne lub z tunelem do wsunięcia krawędzi torby. Miałam do dyspozycji ten drugi. Kluczem do sukcesu był klej. Polecano kleje do tkanin, jednak tak fantastycznie to niestety nie wyglądało jak na filmach czy w poradnikach. Metalowa ramka nie chciała współpracować. Byłam zdeterminowana i zaczęłam przeszukiwać swoje skarby, wśród których znalazłam pozostałości po liceum plastycznym i studiach. Rozwiązanie problemu było jednak o wiele łatwiejsze niż mogło się to wydawać i znajdowało się w szafce z narzędziami 🙂 Klej typu Super Glue solidnie połączył metalową ramkę z tkaniną. Jeśli znacie specjalistyczny klej, którego aplikacja nie sprawi kłopotu w mało dostępnych miejscach podzielcie się w komentarzu informacją <3
Mamy klej i wiemy, że krawędź naszej torby musi znaleźć się w tuneliku. Zaczęłam kombinować dalej jak sobie sprawę ułatwić. Sądzę, że Ameryki na nowo nie odkryłam, ale nigdzie nie widziałam aby ktoś skorzystał z wypustki odzieżowej. Jej zastosowanie sprawiło, że nie musiałam gimnastykować się z wsunięciem szwów mojej torby do tunelu.
Dlaczego jeans? To proste – uwielbiam jeans 🙂 Możecie też wykorzystać np. skaj czy popularny papier do szycia, sztywniejsze tkaniny z laminatem czy bardziej w stylu wieczorowym z cekinami – aż chce się szyć więcej i więcej. Torebki, którą pokazuję na filmie nie podklejałam, ale nie widzę przeciwwskazań aby tkaninę dodatkowo podkleić w celu usztywnienia. Moja będzie służyć mi do przechowywania krawieckich drobiazgów, z którymi często podróżuje na warsztaty.
Film, który oddaję dziś w Wasze ręce dedykuję wszystkim zakochanym w rękodziele pod każdą postacią.
Poszukujcie, rozwijajcie się i twórzcie, żeby świat stawał się z każdym dniem piękniejszy.
P.S. Bigle takie jak pokazane na filmie znajdziecie w różnych rozmiarach w hurtowni kaletniczej Berotex
Pozdrawiam MJ
4 komentarze
Szyciownik
Cześć,
Ślicznie wyszła Ci ta torebka. Zwłaszcza podoba mi się podszewka. Mam nadzieję, że nic z niej nie wypada, ale zapięcie powinno temu przeciwdziałać.
Pozdrawiam,
Kasia
myou
Dziękuję <3
Zapięcie działa bez zarzutu. Wsunięcie zakładek do środka bigla całkowicie chroni przed wypadaniem zawartości.
Pozdrawiam serdecznie
Emink
Torebka jest naprawdę bardzo oryginalna i jesteśmy pod dużym wrażeniem, że sama ją uszyłaś. Bardzo fajnie, że zamieściłaś we wpisie filmik, na którym krok po kroku prezentujesz jak ją uszyć, choć wydaje się to nie lada wyzwaniem. Torebki na bigle nie są teraz tak popularne jak kiedyś i rzadko kiedy można zobaczyć je w sklepie, ale może właśnie powodem tego jest trudność ich uszycia. Najczęściej torebki z tego typu zapinaniem kojarzą nam się jako torebki eleganckie np. na wesele.
myou
Dziękuje za miłe słowa 🙂 Lubię eksperymentować i poznawać różne możliwości. Mam wrażenie, że bigle częściej obecnie są wykorzystywane w portfelach. Zamki wyparły tego typu zapięcia, myślę, że również ze względu na bezpieczeństwo zawartości torebek 😉 Przynajmniej możemy się zachwycać tego typu detalami i doceniamy ich wartość. Pozdrawiam serdecznie <3