Legowiska dla schroniska – akcja charytatywna
Drodzy czytelnicy! Wiele razy zdarzyło się, że podczas nagrywania filmów czy robienia zdjęć w kadr wpisał się nietypowy model – kot Bonifacy. Od trzech lat towarzyszy mi każdego dnia. Bonifacy został adoptowany z łódzkiego schroniska. Po adopcji był bardzo przestraszony, chował się w zakamarkach, o których nie miałam pojęcia, że istnieją 🙂 Powoli jednak oswajaliśmy się ze sobą i dziś, codziennie gdy wracam z pracy czeka na mnie przy drzwiach, gaworzy z nami, chętnie się bawi i domaga się pieszczot o każdej porze dnia i nocy. Uwielbia spać…wszędzie. Najbardziej jednak w kartonach, w których przynosimy zakupy. Jakiś czas temu, postanowiłam uszyć dla niego legowisko wykorzystując karton jako usztywnienie. Kilka dni…