„Gdyby nie detale, nie byłoby wielkich efektów” – o biżuterii
W starożytnej Grecji biżuterię stanowiły naszyjniki z pereł lub fajansowych paciorków, nawleczonych na nitki (kolor turkusowy z oranżem) tzw. kołnierze. Występowały podobne bransolety i naramienniki, a także bransolety z litego złota (obręcze, spirale, muszle). Powszechne były pektorały czyli naszyjniki-amulety ażurowe, z symbolami bóstw. Noszono również pierścienie w formie metalowych obrączek, połączonych z pieczątką wyrytą na kamieniu. Starożytna Kreta wyróżniała się długimi bransoletami, trzyczęściowymi kolczykami, naszyjnikami, pierścieniami, a także fibulami czyli broszami. Jako o elemencie biżuteryjnym warto wspomnieć również o ripidionie – wachlarzu o kształcie sercowatym z odpowiednio wysuszonych liści (np. palmowych), osadzony w sztywnej rękojeści. Charakterystyczne dla starożytnego Rzymu były diademy czyli złote przepaski na głowę ze złota, srebra lub drogich kamieni. W ubiorach bizantyjskich rolę biżuterii odgrywał loros czyli sztywna szarfa z…